Stuttgart na deskach ! Efektowne zwycięstwo Gwarka
Gwarek Łęczna pokonał reprezentacje okręgu Stuttgart 12:8. Walki stały na bardzo wysokim poziomie, a kilka z nich było bardzo efektownych. Partnerem głównym turnieju był LUBELSKI WĘGIEL BOGDANKA S.A.
Gwarek wzmocniony był zawodnikami SKB Czarni Słupsk. Ekipa, która przybyła na czele z byłym wybitnym zawodnikiem tego klubu, brązowym medalistą Igrzysk Olimpijskich w Moskwie a obecnie prezesem “Czarnych” Kazimierzem Adachem ,pokazała się z dobrej strony. Nie zawiedli tradycyjnie pięściarze Berej Boxing Club, który dołożyli sporą cegiełkę do końcowego sukcesu. Spotkanie rozpoczęło się od dwóch świetnych występów najmłodszych zawodników Gwarka. Dawid Okoński i Hubert Ruta pewnie wygrali swoje walki. Znakomicie zaprezentował się szczególnie Dawid, który w niecałe dwie rundy zdemolował rywala zmuszając sędziego do przerwania pojedynku. Porażkę zanotował Patryk Woźniak, który poszedł “na wojnę” z Jonasem Stangiem. Niemiec był minimalnie szybszy i to zdecydowało o jego triumfie. Bardzo wyrównany przebieg miała walka Łukasza Skoczylasa. Obaj bokserzy bombardowali się nieustannym gradem ciosów. Szala zwycięstwa przechylała się a to raz na korzyść “Skoczka” a to raz na korzyść Skilarowa. O nieznacznym zwycięstwie naszego zawodnika zdecydował mocny cios Łukasza zadany w drugim starciu, który “usadził” na macie ringu jego rywala. Efektownie walkę zakończył Damian Tymosz, który prawą ręką znokautował Sebstiana Bartnika. Wymieniony pojedynek jak i potyczka Piotra Woźniaka z Natanem Konszewiczem były walkami turniejowymi i nie były wliczane do ostatecznego bilansu meczu.
Najbardziej widowiskowy przebieg miał pojedynek Tomka Smerdela z Dieterem Geierem. Smerdel rozpoczął walkę bardzo usztywniony. Nie mógł znaleźć pomysłu na doświadczonego Niemca, który karcił go mocnymi sierpami. Wolny i gubiący dystans Tomek był łatwym celem do trafienia, przez co wyraźnie przegrał dwie rundy. W trzeciej nastąpiło jednak prawdziwe odrodzenie Smerdela. Od gongu agresywnie ruszył na Geiera polując na lewy hak. Udało się. Tomek przycelował w okolicę wątroby, co wyraźnie odczuł zraniony rywal. Smerdel poczuł krew i ponowił atak, którego Niemiec nie wytrzymał i bezwładnie osunął się na deski. Z trudem powstał “na osiem”, ale nadal odczuwał skutki bombardowania Tomka. W ringu rozpętała się prawdziwa wojna, którą lepiej zniósł nasz zawodnik. Rywal został ukarany dodatkowo ostrzeżeniem za cios po komendzie “stop” i to zadecydowało o zwycięstwie wychowanka Gwarka. Wielkie emocję zakończone happy endem. W ostatniej potyczce kawał rozsądnego boksu pokazał utytułowany na krajowych ringach Tomasz Mazur. Mecz zakończył się wynikiem 12:8. Najlepszymi zawodnikami zostali uznani Tomasz Smerdel (Gwarek), Tomasz Mazur (Czarni Słupsk) i Jonas Stang (Stuttgart).
Wyniki:
52 kg młodzik- Dawid Okoński – Sergiei Dryga 2TKO
54 kg młodzik- Hubert Ruta – Patrick Waigel 3-0
54 kg kadet- Patryk Woźniak – Jonas Stang 1-2
54 kg kadet- Jakub Walczuk – Pascal Stern 0-3
57 kg kadet- Piotr Woźniak – Natan Konszewicz 2-1
57 kg kadet- Jarosław Dorociak – Siergiej Mironow 3-0
60 kg kadet- Mariusz Mazur – Ertac Yüce 0-3
60 kg junior- Łukasz Skoczylas – German Skilarow 2-1
52 kg junior- Damian Tymosz – Sebastian Bartnik 2TKO
56 kg senior- Tomasz Smerdel – Dieter Geier 3-0
60 kg senior- Marek Jędrzejewski – Omar Darwick 1-2
69 kg senior- Tomasz Mazur – Andreac Diesling 3-0